Do kancelarii zgłosił się klient, któremu nieuczciwy Pracodawca w czasie trwającej prawie rok umowy o pracę wypłacił należne, miesięczne wynagrodzenie jedynie raz i to w niepełnej wysokości.
Postępowanie sądowe o zapłatę należnego wynagrodzenia przed Sądem Pracy trwało ponad 2 lata, z uwagi na postawę Pracodawcy, który w pierwszej kolejności wniósł sprzeciw od wydanego przez Sąd nakazu zapłaty, a następnie skierował przeciwko Pracownikowi powództwo wzajemne powołując się na nieprawdziwe okoliczności i rzekome wyrządzenie przez pracownika szkody.
Ostatecznie, Sąd oddalił bezpodstawne powództwo Pracodawcy oraz w pełni uwzględnił roszczenie naszego klienta – zasądzając na jego rzecz pełną kwotę zaległego wynagrodzenia wraz z odsetkami oraz zwrot kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego w sprawie.
Warto przypomnieć, że każdemu pracownikowi zgodnie z art. 13 k.p. oraz art. 80 k.p. należy się godziwe wynagrodzenie za wykonaną pracę. Uprawnienie do otrzymania wynagrodzenia jest tak daleko idące, że ustawodawca w art. 84 k.p. ustalił zakaz zrzeczenia się przez Pracownika tego prawa.
Należy również wskazać, że obowiązek Pracodawcy do terminowej wypłaty Pracownikowi wynagrodzenia za pracę wynika z art. 94 ust. 5 k.p. i wchodzi w skład katalogu podstawowych obowiązków Pracodawcy określonych w kodeksie pracy.
Za uporczywe nierealizowanie przez Pracodawcę obowiązków względem Pracowników takich jak np terminowa wypłata wynagrodzenia, odprowadzanie składek na ubezpieczenie społeczne czy przestrzeganie ustalonych norm i warunków pracy grozi odpowiedzialność karna. Zgodnie bowiem z art. 218 1a. „kto, wykonując czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, złośliwie lub uporczywie narusza prawa pracownika wynikające ze stosunku pracy lub ubezpieczenia społecznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.